Od kilku miesięcy doświadczam intensywnej pracy ze swoim ciałem na wielu poziomach.

Przygotowywałam się do tych procesów na różne sposoby: trening powięziowy, masaże tkanek głębokich, różnego rodzaju ćwiczenia – wszystko to wydawało mi się dotyczyło fizyczności, sprawności itd. Te fizyczne doświadczenia zaczęły jednak wyzwalać z mojego ciała coraz więcej emocji, ukazały się nowe warstwy dotąd mi nieznane.

I wtedy przypomniałam sobie o pewnej intencji i życzeniu, które wypowiedziałam i zapisałam jakiś czas temu, że chcę mieć silniejszą i głębszą relację z moim CIAŁEM. Że chce go słuchać, bo przekonałam się, że ciało zawsze mówi prawdę. Potem okazało się jeszcze, że ciało nie tylko zna prawdę i ją wyraża ale przede wszystkim pamięta co mnie ogromnie zaskoczyło. Ciało pamięta wszystko, a dokładnie pamięta EMOCJE, mimo, że my nie mamy świadomego dostępu do zdarzeń ( np. z naszego dzieciństwa).

Pamięć tych emocji może być trudna kiedy dochodzi do głosu i próbuje się do nas przebić różnymi sposobami, z których najbardziej skuteczny okazuję się ból, choroba…

Niestety pomimo ciężkiej choroby, wielu trudnych do wyjaśnienia dolegliwości, które pojawiły się kilka lat temu, moja relacja z CIAŁEM nie była dobra, a co za tym idzie nasza komunikacja nie działała jak należy. Potrzebowałam doświadczyć wiele bólu zanim zorientowałam się o czym chce mi CIAŁO powiedzieć, o czym jest ten ból i choroby, o czym jest ten krzyk.

Dziś jestem krok dalej, dziś słucham siebie uważnie i reaguję zanim moje ciało energetyczne i emocjonalne przekaże trudne zdarzenie lub emocje na poziom fizyczny, zanim zacznie mnie boleć. 

Dlatego tak ważna jest praca ze sobą na poziomie mentalnym, energetycznym. czy emocjonalnym oraz terapeutyczny dotyk!

Może warto zamiast to ciało zagłuszać koncertem, drinkiem, telefonem do przyjaciela, czy pracą, pobyć z nim chwilę w ciszy i zapytać: co mi chcesz powiedzieć moje kochane CIAŁO?

Czuły, życzliwy DOTYK jest potrzebny ciału do życia tak samo jak woda! Mechaniczny, przekraczający nasze granice, gwałtowny, czy przemocowy, prowadzi do traumy.

Pamiętaj, że masz wybór.